Ciągle mam radochę z nowego koloru włosów:)
Nie wiem czy prawdziwe wróżki są rude, ale ja wczoraj za taką robiłam. Wzięłam ze sobą na imprezę ten, bardzo stary zeszyt mojej mamy i wróżyłam:) Zrobiła się całkiem spora kolejka chętnych i mimo, że robiłam to pierwszy raz w życiu to zbyt wielu narzekających nie było. Jakby co to wiecie - rude fałszywe jest, więc proszę sobie nie brać wszystkich moich przepowiedni do serca (no bo jak zinterpretować odpowiedź na pytanie co myśli o tobie najdroższa Ci osoba: dom rządowy? I mi i Tygrysowi wyszła taka właśnie odpowiedź:D).
Źródło pochodzenia: buty - Clementine, spodnie - Zara, golf - Camaieu, T-shirt - oryginał z lat 90-tych (znalezione w szafie mamy), zegarek - targ staroci