Gwiazdkowe życzenia pani
To wszystko są na razie życzenia, słodkie gwiazdkowe marzenia pięknej pani, zrodzone w długie wieczory zimowe przy wertowaniu ilustrowanych pism i podczas spacerów ulicami miast, gdzie kuszą błyskotliwe, bogate wystawy.
Marzenia pani... jeszcze się nie wie czy zostaną zrealizowane, czy przybiorą postać żywą... Ale można je przecież wypowiedzieć... wyszeptać cichutko do kogoś kochanego... "Tak bym chciała..."
Moja Przyjaciółka, 25.XI.1938 (trochę to przerażające: już drugi raz wybrałam artykuł do opublikowania tutaj i dopiero po zeskanowaniu i obrobieniu zdjęcia odkryłam, że data tego dwutygodnika jest baaardzo bliska dzisiejszej).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
UWAGA
Wszystkie zdjecia zamieszczone na tej stronie chronione są prawem autorskim. Przetwarzanie i publikacja w jakiejkolwiek formie bez zgody autorki jest zabronione.
Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
to ciekawy zbieg okoliczności :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie trochę przerażający:)
OdpowiedzUsuńoprócz zdjęć, zachwycają mnie tutaj te barwne opisy, napisane czysto literackim językiem :) magiczne wycinki, bez dwóch zdań.
OdpowiedzUsuńjaka miła niespodzianka spotkała mnie przy porannej kawie, dzięki!!! podoba mi się styl, piękny jezyk ale równiez informacja o możliwości kupienia wykrojów, cudne!!!
OdpowiedzUsuńmiłego dnia
babeczkaa
Lubię czytać te wycinki:-)
OdpowiedzUsuń