14.2.11

273.

Długo i szeroko
Ha! Moda dogoniła moje starocie z szafy. Jakie to dziwne uczucie, wszędzie świętuje się powrót szerokich nogawek a ja takowe mam jeszcze z liceum. Czy to już jest pierwsza oznaka starości?!?:) Czy następne będą kostki? (kto wie o co chodzi? jakby co ja swoją jeszcze mam!)
Koło się zatoczyło i dotarło z powrotem do tego samego punktu. Ja  również delikatnie zatoczyłam się i wykonałam zdjęcia w moich licealnych portkach w mieście gdzie chodziłam do liceum:)




Autor zdjęć: mąż, miejsce: Łomża
Źródło pochodzenia: spodnie - nie pamiętam, płaszcz - sh, szal - Pull&Bear, czapka - celapiu.pl

29 komentarzy:

  1. boże, jak ty uroczo w tej czapce wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kostkę masz jeszcze.olaboga. ja w liceum nosiłam gacie z krokiem w kolanach i za wielkie kurtki.

    OdpowiedzUsuń
  3. jaką masz fajną czapeczke :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne te dzwony, będąc w podstawówce chętnie bym je skradła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam podobne odczucia, bo pierwszą falę powrotu do lat 70 tez przechodziłam w liceum, oprócz dzwonów nosiło sie wtedy tez skórzane kurtki z dziwnymi, długimi kołnierzami, zazwyczaj odziedziczone po rodzicach;)) A kostkę nosiłam pożyczoną, więc nie dotrwała do chwili dzisiejszej, a szkoda bo była nie byle jaka, z pięknie wymalowanym graffiti na klapie...
    Pozdrawiam z klubu weteranów:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super całość :) A powrót dzwonów cieszy mnie bardzo gdyż u mnie w szafie wciąż były obecne. Może mniej rozszerzone, ale jednak dzwony. Mniejsza z modą.. lubię ten fason i już ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. wszyscy mają kostki - mam i ja! :D Jezuuu ale mi przypomniałaś:) Świetnie wyglądasz a czapka ujęła mnie po raz kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  8. o prosze!:D jest dzwon.. :) ja swoich 'gimnazajlnych' chyba tez sie nie pozbylam.. tylko musze porzadnie pogrzebac, zeby je znalezc.. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam bardzo podobne odczucia, bo tez mam dzwony w szafie w swoim starym pokoju u mojej mamy ;) tyle, ze u mnie to takie podrobki bo ciasne do kolana a potem mega szerokie ale czuje, ze sie z nimi przeprosze ;))) o ile zmiescze ;)

    A kostki nigdy nie mialam jednak ;)

    ah! No i wygladasz przeuroczo :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Poszerzane spodnie wróciły do łask już kilka lat temu... niestety nie u nas :/ A szkoda, bo to mój ulubiony fason.

    OdpowiedzUsuń
  11. ostatnie dwa posty maja pomylone numery

    OdpowiedzUsuń
  12. VENILA: dzięki
    PLOSIEQ, RENI-FEREK, ZUZOLIŃSKA, JOANA: wiem:)
    KIWACZEK2: byłaś skatem???
    KAYARETRO: wydaje mi się, że to są bardziej szwedy,ale z resztą zgadzam się:)
    NO-BAA: będąc w podstawówce skradłam podobne mojej mamie:)
    RIENNAHERA: oż kurde, nie umiem ładnej riposty zrymować, wrr:)
    KAROLINA: kurtek nie kojarzę, ale dzwony i kostki jak najbardziej. Swoją drogą nie podejrzewałam Cię o posiadanie kostki, proszę, proszę...:)
    KOLIBERKA: ja też lubię, chociaż jest on wybitnie nie wygodny przy kiepskiej pogodzie - szwedy syfią mi się znacznie szybciej niż rurki dlatego wyciągam je zazwyczaj na wiosnę/lato
    ANUSZKA: dzięki!
    INDISPOSED: to ja już jestem taka stara że nie wiem co to gimnazjum!:)
    ERILLSSTYLE: bardzo mi się podobają te twoje spodnie, przynajmniej z opisu...i właśnie nie wiem czy nie są fajniejsze niż moje, szerokie na całej długości
    GUNIA: no niby tak, ale w sklepach i gazetach nie było ich widać, a w tym roku jakby odważniej nieco:) Podobno w sklepach z jeansami jest już dużo większy wybór
    ANONIMIE: no wiem, przeoczyłam przy poprzednim poście a teraz nie chcę już wprowadzać zamieszania (mimo, że trochę wadzi to mojej porządnickiej naturze)

    OdpowiedzUsuń
  13. wyglądasz niezwykle radośnie!
    ha! ja też mam w szafie ukryte podobne spodnie z czasów liceum

    OdpowiedzUsuń
  14. hej Robaczku,
    ilekroć wchodzę na twoją stronkę, nie mogę się napatrzyć na piękno bijące z Twojego oblicza...hm...może to dziwnie zabrzmi, ale baardzo mi się podobasz, nie jesteś jakąś lalką Barbi, jesteś super dziewczyną, z super twarzową grzywką, długość włosów akurat, kolor tymbardziej :)...nie mówiąc już o czapce...o tym już było w poprzednich....
    pozdrawiam
    mala mi

    OdpowiedzUsuń
  15. THIMBLELADY: czyli jest nas więcej:)
    MAŁA MI: co ja mogę napisać na takie słowa...chyba tylko tyle, że mi jest autentycznie strasznie miło i cieszą mnie bardzo takie komentarze jak Twój, dzięki!! (ps. choć co do długości włosów chyba się nie zgodzę - chciałabym mieć tak ze 2x dłuższe:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ach jak ja kocham czapki :3
    Twoja jest genialna :D

    pozdrawiam
    Elle

    OdpowiedzUsuń
  17. przecudownie wygladasz!
    czapka swietna;)

    behind blue eyes <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. Elle, behindblueeyes: dzięki!!:)
    Karla: nie lubię gdy ktoś komentuje u mnie tylko po to aby reklamować swojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  20. Czy ja dobrze widzę, że masz maleńką biedroneczkę na uchu? :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fakt na pluchę się nie nadają ...
    Zostałaś wyróżniona u mnie...Gratulacje! :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. dziękuję za wyróżnienie - to bardzo miłe!

    OdpowiedzUsuń
  23. Jaaak ja lubię dzwony :) chociaż mój wytęskniony model spodni to tzw. gumki, takie ohydztwo pomarszczone - ale sentyment pozostał... i ta Twoja czapa - nie da się nie uśmiechnąć do takiego zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię! Dziękuję zarówno za krytykę jak i miłe słowa:)

Uprzedzam, K A S U J Ę komentarze z jakąkolwiek reklamą (bloga, konkursu itp). Potrafię znaleźć link do bloga w profilu bloggera.

UWAGA

Wszystkie zdjecia zamieszczone na tej stronie chronione są prawem autorskim. Przetwarzanie i publikacja w jakiejkolwiek formie bez zgody autorki jest zabronione.
Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
Follow Różne ładne rzeczy
Follow Różne ładne rzeczy