Ale nie o tym miał być ten post. Dziś chciałam Wam pokazać nic nowego: to znaczy szary mundurek, który się do mnie ostatnio przyczepił. Płaszcz i buty. Mix Buki z Muminków i Kota w Butach:D Polubiłam te dwie rzeczy i nie będę ukrywać, że śmigam tak niemal co dzień, zmieniając tylko szare ciuchy pod spodem:p W tym zestawieniu nowością jest cekinowy sweter, który próbuję ucodzienniać jak tylko się da. Wełniany płaszcz i jego zgrzebna faktura cudownie sprowadza cekiny na ziemię, a jednocześnie ma srocza natura jest usatysfakcjonowana dostateczną ilością błysku i blasku (też tak macie, że lubicie jak się świeci??:)
Źródło pochodzenia: buty - Clementine, sweter z cekinami - C&A, płaszcz - Oak Yarn
Na koniec chciałabym podziękować Wam za to, że tu jesteście, piszecie, reagujecie. Ten rok był dla mojego blogowania trudny, ale coś czuję, że przyszłość rysuje się w lepszych barwach! Będzie mi miło nadal Was tu gościć:)
cudowny płaszcz <3
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda szarość z tym swetrem :) Zazdroszczę nóg!
OdpowiedzUsuńpiekne ombre, ja również mam na włosach :) świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńWesołych :) ! Zapraszam do mnie!
Bardzo ładnie wygląda u Ciebie ombre :-) Tez kiedyś chciałam sobie takie zrobić, ale zrezygnowałam a teraz schodzę z farbowanych i w sumie mam podobny efekt :-D Końcówki sa jaśniejsze :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
bo w sumie ombre udaje trochę odrosty:)
Usuńlook a'la bezdomna...
OdpowiedzUsuńuznaję to za komplement:D
UsuńLiczę w takim razie na częstsze posty:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
śliczny masz ten mundurek <3
OdpowiedzUsuńjaki ciekawy płaszczyk ! :*
OdpowiedzUsuń+ śliczne ombre hair!
Piękne masz włosy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ta narzutka mi się zdecydowanie bardziej podoba niż ta sprzed kilku wpisów. Włosy to całkiem nie moja bajka, nie znoszę ombre..., mi się najbardziej podobałaś w takich krótkich z krótką grzywką :) chyba jeszcze sprzed ciąży :)
OdpowiedzUsuńhmm, ale to ta sama narzutka??
Usuńta sama co ta:
Usuńhttp://rozneladnerzeczy.blogspot.com/2013/12/moj-nowy-image-na-zimowa-pore-to-duzy.html
?
kurna, porównywałam te zdjęcia i jednak zauważyłam sporo różnic ;) no nic, pewnie wcześniej narzutka miała bad-narzutka-day ;)
:DDDDDDD bad-narzutka-day:D dobre! ps. to ta sama
UsuńŚwietny blog!:) Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńWpadaj do mnie:*
nie mam ochoty
Usuńombre robilas sama czy profesjonalnie w salonie? bede wdzieczna za info. wyszlo fajnie!
OdpowiedzUsuńu fryzjera, ale w sumie nie jestem zadowolona w 100%. Choć generalnie jest chyba ok:)
Usuńlubie tu wpadac i podgladac zwlaszcza twoje wnetrza.inspiruja
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa!
UsuńWspaniały post :)
OdpowiedzUsuń