Coś mi się porobiło na starość i pokochałam na maksa biel, czerń i szarość. Minimalistycznie, bez szaleństw kolorystycznych. Mam ochotę wymienić całą szafę, zdemolować całe mieszkanie.
Źródło pochodzenia: płaszcz i czapka - sh, buty - Clemente
Ha! to ja już od jakichś 3-4 lat tak mam ;) nawet dziś jestem na czarno-biało,choć ja zawsze mówię, że lubię ubierać się kolorowo - no bo przecież biały i czarny to też kolory ;) pozdrawiam Aśka
nie wywalaj szafy;) bo jak sie znowu odmieni, to po ptokach... ale szarosci, czern i biel faktycznie sa wspaniale. uniwersalne i ponadczasowe i mam wrazenie, ze kazdy w nich dobrze wyglada. a plaszcz genialny:)
Wszystkie zdjecia zamieszczone na tej stronie chronione są prawem autorskim. Przetwarzanie i publikacja w jakiejkolwiek formie bez zgody autorki jest zabronione. Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
bardzo interesujący płaszcz!
OdpowiedzUsuńo tak!:)
OdpowiedzUsuńto moje 3ulubione kolory;) i jeszcze beż;)!
Fajne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszcz! :)
OdpowiedzUsuńStarość nie radość ;)
OdpowiedzUsuńA płaszcz faktycznie cudny. No i ten minimalizm - coś fantastycznego! :)
Ha! to ja już od jakichś 3-4 lat tak mam ;) nawet dziś jestem na czarno-biało,choć ja zawsze mówię, że lubię ubierać się kolorowo - no bo przecież biały i czarny to też kolory ;) pozdrawiam Aśka
OdpowiedzUsuńnie wywalaj szafy;) bo jak sie znowu odmieni, to po ptokach... ale szarosci, czern i biel faktycznie sa wspaniale. uniwersalne i ponadczasowe i mam wrazenie, ze kazdy w nich dobrze wyglada. a plaszcz genialny:)
OdpowiedzUsuńale czasami dobrze się trochę oczyścić, a ja mam wrażenie, że w szmaty obrosłam i źle mi z tym powoli:)
UsuńPłaszczyk świetny:)
OdpowiedzUsuńMasz świetny gust.
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest przecudny.
OdpowiedzUsuń