Rok
Wczoraj był ważny dzień, jedyny taki w moim życiu. Wszystkie pierwsze razy są niepowtarzalne, ale te pierwsze 365 dni daje takiego kopa skrajnych emocji, uczuć i wrażeń, że ....cokolwiek bym nie napisała - wszystko zabrzmi jak banał i masło maślane. Takie rzeczy najlepiej przeżyć, a nie o nich opowiadać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
UWAGA
Wszystkie zdjecia zamieszczone na tej stronie chronione są prawem autorskim. Przetwarzanie i publikacja w jakiejkolwiek formie bez zgody autorki jest zabronione.
Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
rok małych uśmiechów? :-)
OdpowiedzUsuńto 99 następnych wspólnych życzę szczęśliwych :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Twoim ostatnim zdaniem:)
OdpowiedzUsuńPodczytywanie tegoż bloga zaczęłam jeszcze przed narodzinami jubilatki, ale przyznam szczerze, że nawet się nie zorientowałam, że to już rok minął. Chyba zdecydowanie posty pojawiają się zbyt rzadko ;)
OdpowiedzUsuńKlo.
bo teraz dużo więcej ciekawszych rzeczy jest niż ciuchy:)
UsuńAch! Duzo szczescia zycze, i Mamie i Jubilatce :*
OdpowiedzUsuńTo już rok ??? Wow :) Super GRATULACJE ;-) ;-)
OdpowiedzUsuńGratulacje i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńAch jak ten czas leci ! Sto lat dla Twojej Księżniczki i tysiąca kolejnych skrajnych emocji dla których warto żyć !
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję:) i zazdroszczę tych wszystkich pięknych, choć możliwe że momentami trudnych chwil i życzę jeszcze wielu radości dla Was:) Lenka jest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat uroczej jubilatce! :) Oczywiście wszystkiego najlepszego i dla szczęśliwej Mamy! :)
OdpowiedzUsuńU nas co prawda niespełna pół roku, ale zgadzam się z Tobą... to niesamowity czas jest zupełnie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Jubilatki!
serdecznie dziękuję(my) za życzenia:)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę sto lat :)
OdpowiedzUsuń