31.7.12

391.

Worek
Lubię worki, takie worki to tylko mama umie znaleźć w ciuchlandzie. Mnie wena ostatnio jakoś opuściła, ja grzebałam w tym samym koszu chwilę przed i nic ciekawego znalazłam. A moja mama worek i idealną czarną maxi spódnicę - dla mnie:)

Źródło pochodzenia: baletki - Bata, legginsy - Calzedonia, worek - sh, naszyjnik - Reserved

16 komentarzy:

  1. Boski "worek" ;) Ja już obserwuje a Ty? Pozdrawiam KK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, przyrodę, ptaki, moją córkę, ludzi na przystanku...

      Usuń
  2. Boskie leginsy, bluzka i naszyjnik zresztą też :)
    Pozdrawiam Karolina :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Robaczku!Może nie kumam ale o jaki worek chodzi?

    OdpowiedzUsuń
  4. no ten fioletowy, nie wygląda jak worek?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. heh tez nie widzę worka:) za to widzę świetny naszyjnik który w mych myślach pasuje o tyyylu rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fakt, ten naszyjnik to jeden z moich ulubionych!

      Usuń
  6. świetny kolor tego Twojego "worka" i ma fajny asymetryczny dół ! U mnie rolę takiego wyszukiwacza skarbów pełni córa ;)
    pozdr

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tylko nie eksponowalabym ramiaczka od stanika do karmienia( na takie wyglada)....niestety te bustonisze są mało atrakcyjne i wyglada to nieestetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Te Twoje ubrania wyglądają w każdym poście jakoś tak... flejtuchowato, niestety. Dlatego też proponuję, zrób chociaż jedną porządną stylizację, bez pogniecionych ubrań i byle jak ułożonych włosów - a przy okazji można trochę skrócić te włosy i może zmienić kolor? - bo ten obecny jest trochę myszowaty!!! I może nie pisz też, że to oj tam, oj tam, samo się wyeksponowało:-) - nic nie dzieje się samo - chyba, że w kosmosie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po stylizacje zapraszam na inne blogi, ja tu tylko pokazuję codzienne ciuchy i będę się bronić rękami i nogami przed stylizowaniem się na bloga. Moje obecne włosy lubię, więc nie zmienię:) pozdrawiam!

      Usuń
  9. kiedyś lubiłam do Ciebie zaglądać, a teraz... chyba się wypaliłaś. brzydko, nudno, byle... posty nowe tworzyć. zbyt duża pewność siebie nie jest zaletą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no cóż, trudno:/ akurat z tego posta jestem wyjątkowo zadowolona - uwielbiam tą bluzkę! ramiączko od biustonosza rzeczywiście mogło by być inne, no ale nie zabiję się z tego powodu:)

      Usuń

Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię! Dziękuję zarówno za krytykę jak i miłe słowa:)

Uprzedzam, K A S U J Ę komentarze z jakąkolwiek reklamą (bloga, konkursu itp). Potrafię znaleźć link do bloga w profilu bloggera.

UWAGA

Wszystkie zdjecia zamieszczone na tej stronie chronione są prawem autorskim. Przetwarzanie i publikacja w jakiejkolwiek formie bez zgody autorki jest zabronione.
Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
Follow Różne ładne rzeczy
Follow Różne ładne rzeczy