Tęcza
Przedstawiam naszyjnik z rodziny "robięcałystrój". Uwielbiam takie! Im większe, im bardziej efektowne tym bardziej można się polenić jeśli chodzi o całą resztę:) Perfekcyjne w sytuacji gdy mam 2minuty do wyjścia i 2 osoby patrzące na mnie znaczącym wzrokiem "kobieto, pośpiesz się". Minęły czasy godzinnych przebieranek przed wyjście, może to i lepiej?:)
Źródło pochodzenia: spodnie - Zara, T-shirt - F&F, naszyjnik - allegro (kama4you), bransoletki - targi staroci, torba - Cholewiński
Ślicznie!!!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój naszyjnik i napatrzeć się nie mogę na tą mnogość kolorów i koralików - efekt jak na widok tęczy- zapiera dech !
OdpowiedzUsuńnaszyjnik zdecydowanie odgrywa pierwszą role! nie mogę się napatrzeć na te wszystkie kolory:) bardzo miło będzie mi zaglądać tu częściej:) obserwuje:)
OdpowiedzUsuńa to mi miło:) zapraszam
UsuńNaszyjnik fantastycznie ozywia cala stylizacje, super ;) bardzo udany zestaw :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik jest piekny!
OdpowiedzUsuńchociaż ja uwielbiam kolory, ostatnio zauważyłam u siebie podobną tendencję - wybieram ciuchy w neutralnych barwach i właśnie taką 'robiącą cały strój' biżu czy inne dodatki ;]
OdpowiedzUsuńtak jest wygodnie, nie? za to lubię spektakularną biżuterię:)
Usuńświetny naszyjnik! :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik bardzo rzuca się w oczy - i dobrze! :) jest piękny :)
OdpowiedzUsuń