Dresowe szmatki
Sama czuję, że ta fixacja na punkcie szarego dresu zaczyna powoli wymykać się poza wszelkie ramy sensowności ale mogę to tylko skwitować stwierdzeniem "cóż, może kiedyś mi minie...":)
Źródło pochodzenia: spódnica - sh, T-shirt - z czasów studenckich mojej mamy, naszyjnik - H&M
cudowny naszyjnik!:)
OdpowiedzUsuńrozkwitasz dziewczyno!!!!
OdpowiedzUsuńoj, dzięki za miłe słowa:)
UsuńBłyskotka na szyi jest cudowna!
OdpowiedzUsuńAle o co chodzi? Wyglądasz fajnie i jestem pewna, że jest Ci wygodnie! :) To po co ma mijać? ;)
OdpowiedzUsuńbo to powoli przechodzi w manię:) widzę szary dres i od razu mój portfel wychodzi z torebki:p
UsuńListkowy naszyjnik jest piękny. Uwielbiam listkową biżuterię. :)
OdpowiedzUsuńśliczny naszyjnik!
OdpowiedzUsuń