6.12.11

337.

Św.Mikołaj jest już tuż tuż!
Pomińmy zwyczajowe narzekania na wszechobecny świąteczny kicz i postępującą komercjalizację Bożego Narodzenia i przejdźmy do tego co w świętach najlepsze.... nie, nie: wbrew pozorom nie są to moim zdaniem prezenty lub świąteczna atmosfera. Najprzyjemniejsze jest oczekiwanie na święta i przygotowywanie się do nich (szczególnie jeśli na święta jedzie się do rodziców:p). Uwielbiam i celebruję ten czas!
Po pierwsze w najbliższy weekend szykuje mi się piernikowa imprezka, w trakcie której mam plan aby wykorzystać niecnie moich znajomych do upieczenia i pomalowania pierników.
Po drugie szykuję świąteczne zestawy ciuchów. Całkiem przypadkowo wpadł mi ostatnio w ręce sweterek, który kojarzy mi się wybitnie świątecznie. Kto wie, może wykorzystam ten zestaw na kolację wigilijną? Lenka sukienki już ma, ale zastanawiam się czy przekornie nie ubrać jej w ostatnio zakupiony smoking:)
 
Autor zdjęć: ja
Źródło pochodzenia: sweter granatowy - łomżyński sh, sweter czerwony - Reserved, smoking Lenki - Auchan
Po trzecie szukam prezentów. W obecnej sytuacji głównie w Internecie, dlatego tak bardzo potrzebowałam jakiś ciekawych linków! W tej kwestii okazało się, że mogę na Was liczyć. Dostałam bardzo ciekawe adresy sklepów z polskimi prezentami, mogę zdradzić  że przynajmniej jeden okazał się na tyle inspirujący, że zabawiłam się tam w Św. Mikołaja:) Nie zdradzę w którym bo prezentobiorcy mogą tutaj zajrzeć:p Gdyby jednak ktoś z Was miał jeszcze problemy z prezentami to polecam coś dla ceniących...
humor po polsku (nie tylko dla dzieci): Endo, polski design: Sopolish lub Designersko lub Ipnoticshop (tu szczególnie polecam książeczki dla dzieci d.o.m.e.k., d.e.s.i.g.n. i m.o.d.a. <- ta ostatnia ilustrowana przez niezwykle uzdolnioną łomżyniankę, siostrę mojej koleżanki, Katarzynę Bogucką) , spersonalizowane podarunki: Crazyshop, biżuterię i piękne gadżety: Pakamera lub Decobazaar, czekoladę: Chocolissimo, klasyczną biżuterię: Lianart, retro klimat PRL-u: Pan tu nie stał lub Spod lady, rękodzieło: SztÓkaTeria lub Inkluz, mroczne klimaty: Restyle, muzyczne gadżety: Mrock, przeżycie a nie rzeczy materialne: Wyjątkowy prezent, zaskakujące i śmieszne gadżety: Toys4boys, działalność charytatywną: bransoletki z pajacykiem w Lemoniq, rękodzieło ludowe: Beskid Art Deco, rzeczy z duszą: MerryMeet , przepiękne opaski: Anna Pięta licoreese@gmail.com tel.509 193 502 Warszawa.
A jeśli lubicie prezent zobaczyć najpierw na żywo to warto zajrzeć do:
Pomalma (obraz, rzezby,a przede wszystkim biżuteria artystyczna), Pracownia Projektowa&Galeria Sztuki, Katarzyna Sas, Mokotowska 65/1, Warszawa
Ipnotic design store, Wojskowa 4, Poznań
SztÓkateria (rękodzieło), ul. Świętego Rocha w Zielonej Kamienicy, Białystok
Lola (polska biżuteria: "znajdziecie tam całe osiedla polskich domków - kolczyków, i cale stada polskich wróbelków - broszek :-)"), ul. Cankarjevo nabrezje 1, Ljubljana, Słowenia.


Co tam jeszcze lubię robić przed świętami? Było o pieczeniu pierników, szykowaniu ciuchów, kupowaniu prezentów.
Po czwarte lubię rozdawać prezenty! Czas na wyniki loterii, ktorą zorganizowałam dzięki uprzejmości Pani Magdy ze sklepu TBsport . Nagrody to: jasno szare spodnie chinosy i czarne legginsy tzw. narciarki (rozmiar S). Skomplikowana formuła w Excelu zadecydowała, że odzienie otrzymają:
 
Dziewczyny proszę o przesłanie mailem adresu, na który mam wysłać nagrodę!

10 komentarzy:

  1. Gratuluję wygranym i zazdroszczę zarazem takiego prezentu na Mikołajki. Ja dziś nie dostałam żadnego:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje dla wygranych, tymczasem ide poogladać, co ciekawego w tych polskich sklepach :-)
    nenneke
    rzeczoksiazkach.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, zakupy przez internet to bardzo zdradliwe hobby... Wiem coś o tym, odkąd spędzam duuużo czasu w domu w oczekiwaniu na mój Wielki Prezent gwiazdkowy,, który przyjdzie mi niedługo w bólach rozpakować. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. smoking jest super ale zostaw go na sylwestra.Załóż jej sukieneczkę,to pierwsze Święta!Zyczę ci dobrych wyborów prezentów i miłych piernikowych chwil!małgosia

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z przedmówczynią! Smoking na sylwestra!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. AAAAaaa! Ja też nie dostałam nic od Mikołaja wczoraj, a tu proszę, niespodzianka! Dziękuję :)
    A piernik to już zdecydowanie zapach świąt :)

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  7. ufff, w końcu udało mi się zasiąść do odpisania na wasze komentarze!
    SLOMIANYOGIEN: ja za to zostałam mile zaskoczona 8h snu w nocy i karnetem na masaż - to się nazywa pełen relaks od męża i córki:)
    NENNEKE: ja znalazłam kilka ciekawych rzeczy (w tym już 2 prezenty świąteczne:D)
    ANNAMARIA: hahaha, u mnie to już kurierzy niemal w drzwiach się mijają:D /a z tymi bólami to tak do końca nie wiadomo!
    MAŁGOSIA, ANONIMOWY: a nie pomyślałam, w sumie macie rację! Smoking na sylwestra w NOTcie będzie w sam raz:p (dla niezaznajomionych z tematem: NOT=NocneOglądanieTelewizji)
    KASIA: to ja się cieszę, że Ty się cieszysz:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Poproszę przepis na pierniczki :)
    W tamtym roku zupenie mi ne wyszły!
    Pozdrowienia z Oslo!

    OdpowiedzUsuń
  9. a proszę bardzo, mi sprawdza się co roku ten:
    50 dag mąki; 20 dag cukru pudru; 20 dag miodu; 12 dag masła lub margaryny; 1 jajo; 1 dag sody oczyszczanej; 2 łyżki stołowe przypraw korzennych do piernika

    Mąkę wymieszać z sodą, zrobić wgłębienie na środku, wlać miód, dodać przyprawy korzenne, cukier, masło i jajo. (Miód można też wcześniej podgrzać razem cukrem i korzeniami, a potem przestudzić i połączyć z mąką).
    Zagnieść ciasto jak na pierogi. Wyrabiać aż będzie gładkie i jednolite w przekroju.
    Ciasteczka można piec różnej grubości :) Ja, jak mam sporo czasu, wałkuję ciasto na grubość około 3 mm, i wykrawam dowolnego kształtu pierniczki, układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia albo sreberkiem posypanym mąką. Albo wałkuję grubsze ciasto i wycinam pierniczki specjalnymi foremkami do odciskania różnych świątecznych kształtów.
    Ciastka piec w nagrzanym piekarniku około 10 minut. Trzeba uważać, żeby nie zrumieniły się zbyt mocno, bo mogą stać się zbyt twarde i nabrać nieco goryczki.
    Pierwszego dnia po upieczeniu pierniczki są bardzo twarde, doskonałe stają się po dwóch - trzech dniach, gdy nabiorą wilgoci i zmiękną.
    Można je długo przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku. Należy tylko pamiętać, żeby przed jedzeniem zostawić je na dwa dni odkryte w miseczce albo koszyczku, żeby mogły wchłonąć wilgoć z powietrza :) Można je lukrować i dowolnie ozdabiać. Nadają się do powieszenia na choince.

    Uwaga:
    Zamiast cukru pudru można użyć zwykłego cukru, ale wówczas kryształki będą widoczne w ciasteczkach.
    Amatorzy mniej słodkich wypieków powinni raczej zredukować ilość cukru do 10-15 dag, szczególnie, jeśli pierniki mają być lukrowane.

    OdpowiedzUsuń
  10. Smoking jest zadziwiający. :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię! Dziękuję zarówno za krytykę jak i miłe słowa:)

Uprzedzam, K A S U J Ę komentarze z jakąkolwiek reklamą (bloga, konkursu itp). Potrafię znaleźć link do bloga w profilu bloggera.

UWAGA

Wszystkie zdjecia zamieszczone na tej stronie chronione są prawem autorskim. Przetwarzanie i publikacja w jakiejkolwiek formie bez zgody autorki jest zabronione.
Chcesz ich użyć? Zapytaj: rozneladnerzeczy@op.pl
Follow Różne ładne rzeczy
Follow Różne ładne rzeczy