Lenka
Kompletnie niespodziewanie, trochę w strachu, z odrobiną przeszkód i ogromem emocji pojawiła się Lenka. Przyszła na świat niemal tydzień temu, przez cesarskie cięcie (wymuszone okolicznościami). Jest malutka i niesamowicie spokojna. Często zastanawiałam się będąc w ciąży jak wygląda świat po TEJ drugiej stronie. Spotkania ze świeżo upieczonymi mami nie zawsze dają pełen obraz sytuacji bo przecież jesteśmy tak różni - ktoś jest oazą spokoju, innego wyprowadza z równowagi drobiazg. Nastawiałam się więc na hardcore. Póki co (odpukać) mam dziecko z promocji:) Z ręka na sercu - nie mam na co narzekać. Lenka ładnie je, dużo sypia, robi słodkie minki i jest zdrowa. Rodzicom nic więcej na początku do szczęścia nie trzeba.
Skoro pojawiła się już na świecie, to w końcu mogę zaprezentować jej pokój:) Póki co służy głównie do przewijania (mała śpi w dostawce u nas), ale z czasem mam zamiar ją tam wyekspediować:D Inspiracją było to, znalezione w necie zdjęcie - idealnie oddawało klimat, który już widziałam w swojej wyobraźni gdy dowiedziałam się, że trzeba będzie urządzić dziecięcy pokoik. Zapraszam:
Autor zdjęć: ja; miejsce: Nowa Iwiczna
Źródło pochodzenia: Lenka - z miłości:); dywan, fotel, komoda, biurko jako przewijak - Ikea, osłonka - white&black, grafiki - James Gulliver Hancock, obrazek z aniołem - retuszowany obrazek mojej babci, kosz - pieluszkarnia
Gratuluję z całego serca przepięknej córci !!!
OdpowiedzUsuńA pokój wygląda super!
Poddasza zawsze mają niezwykły urok !!!
Słodki bobas, super pokoik, taki obrazek miała też moja babcia. Gratuluje raz jeszcze:)
OdpowiedzUsuńmbk
Jeszcze raz - gratulacje! Bardzo szybko to minęło. Cieszcie się zdrowiem i wspólnym czasem. Pozdrowienia także dla dzielnego taty.
OdpowiedzUsuńPokój fajny, dzieciaczek bardzo mały w tej ogromnej przestrzeni:)
Wszystkiego dobrego.
Wielkie łał ;D
OdpowiedzUsuńPiękna Lenka i pokoik oczywiście :)
Gratulacje i pozdrawiam ciepło :)
Magda.
gratulowałam już, ale pogratuluję raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuńps. synu powiedział, że to piękny pokoik dla dzidzi :D tylko, ze zachciało mu się chorągiewek :D
Gratulacje! Śliczna Mała Lenka :) Fajny klimat pokoiku
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Domino
Gratulacje!!!! Przepiękny dziudziuś :))) w przepięknym pokoiku :))))
OdpowiedzUsuńja też chcę tak nazwać swoją córkę! Lena to piekne imię;-)))
OdpowiedzUsuńgratuluję Bobasa:) na żywo jeszcze słodsza:)
OdpowiedzUsuńTak się właśnie dziwiłam, dlaczego nie dodajesz postów :) ale szybko minęło :) gratulacje, masz piękną córcię i śliczne wybrałaś dla niej imię i pokoik :) buziaczki mamuśko :)
OdpowiedzUsuńGratuluję córeczki!
OdpowiedzUsuńI przepiękny pokój!
śliczniutka! A pokoik ma taki, że sama zazdroszczę :D serio, dużo lepszy ten niż na inspiracji :)
OdpowiedzUsuńJest prześliczna, gratulacje:)
OdpowiedzUsuńjejku jak pięknie!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńgratuluję!!!!!
Super, gratuluję. Tak myślałam, widząc posta na liście aktualizacji, że już pewnie przyszło dzieciątko na świat. Lenka jest śliczna, a pokoik idealny na szczęśliwe chwile :)
OdpowiedzUsuńgratulacje! :) piękny pokoik :))
OdpowiedzUsuńmaleństwo jest śliczne i słodko wygląda taka malutka w takim dużym łóżeczku:) pokoik śliczny, a dywan sama bym chętnie przygarnęła do swojego pokoju:)
OdpowiedzUsuńgratuluję, fajna niunia:) Jedna uwaga co do pokoju: nie wieszałabym obrazów/zdjęć na ścianie nad dzieckiem, najlepiej wbity gwóźdź może się poluzować, można zawadzić, dziecko może sięgnąć... u mnie super zamocowany obraz spadł na przewijak, na szczęście bez dziecka, do tej pory nie wiem, jak to było możliwe...
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę wszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńgratulacje mamo :)
OdpowiedzUsuńJuż pisałam na FB, ale napiszę także tutaj: mała jest prześliczna i robi podobną minkę co moja Marianka zaraz po urodzeniu. Ale ten jej początkowy spokój jest - obawiam się - pozorny. Moje dziecko było idealne przez pierwsze dwa tygodnie. Położna uprzedziła mnie, że będzie odsypiać trudy porodu. Potem zaczął się hardcore. A potem skończył, równie nagle jak zaczął. Musicie się po prostu nawzajem poznać, nauczyć siebie, wypracować swój rytm funkcjonowania.
OdpowiedzUsuńNo, to postraszyłam trochę, a teraz jeszcze raz ściskam, gratuluję i życzę mnóstwo radości całej waszej trójce (a właściwie czwórce, bo jeszcze wasz pies).
gratulacje! śliczna Lenka i ślicznie mieszka:)
OdpowiedzUsuńGratulacje wielkie :)! śliczna ta Niunia, ale nic dziwnego, skoro ma tak piękne źródło pochodzenia :D. Wszystkiego dobrego życzę, zdrówka dla Małej i dla Mamusi również.
OdpowiedzUsuńMarta
o jeju ale sie slodko zrobilo!!!! Piekna Wasza dzidzia!!!! Gratulacje serdecznie!
OdpowiedzUsuńRobaczku, gratulacje z całego serca:) Mała jest cudna i niech Wam rośnie zdrowo...p.s.Pokój przecudny i taki jasny. Ładnie, bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje :)
OdpowiedzUsuńG R A T U L A C J E!!!!
OdpowiedzUsuńdużo szczęścia na nowej dla Was wszytkich drodze ! :-)
gratulacje!
OdpowiedzUsuńjaka kruszynka! tyle miejsca jeszcze w łóżeczku... :)
pokój - pierwsza klasa! bardzo mi się podoba :)
pozdrawiam!
ps. a u nas na każdym usg pokazuje się chłopiec :] no to liczę na to, że już się to nie zmieni :]
Gratulacje! :) małą urocza a pokoik przepiękny :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i ślę uściski dla całej Waszej trójki :) Lenka jest taka słodka... Od razu przypomniało mi się to oczekiwanie i pierwsze dni w domu z moim synkiem. Tak szybko to zleciało. Pozdrawiam Was gorąco!
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim gratuluję szczęśliwym rodzicom cudownej córci, Lenka wygląda prześlicznie, przesyłam uściski dla całej Waszej rodzinki
OdpowiedzUsuńpokoik bardzo ładny, oryginalny i pełen pozytywnej energii
Raz jeszcze gratuluję!!! Lenka jest przeurocza :)! Bardzo fajnie wyszedł pokój, w szczególności podobają mi się te kolorowe grafiki. Jak wrócę do Krakowa (obecnie u rodziców jestem) to spodziewaj się maila z bonusem ode mnie :).
OdpowiedzUsuńGratulacje Robaczku!!! Z całego serca!!! Niech się Lenka 'dobrze chowa' :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
P.S. Dotychczas obserwowałam sobie Ciebie cichutko i się nie wychylałam :-) Ale przyszedł czas na wyjście z ukrycia ;-)
Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla całej Twojej rodzinki!!! :-)
Gratulacje ogromne!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najcudowniejszego Dziecięciu i Rodzicom!!!
"Podczytywaczka"
Ogromne gratulacje, chociaż powód jeszcze taki maleńki :P
OdpowiedzUsuńLenka jest prześliczna - na maksa :):):)
Piękny kącik jej urządziliście, ileż tam kolorów. Prawdziwie szczęśliwe miejsce :)
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie :)
Gratulacje !!! Sliczna córcia!:)
OdpowiedzUsuńOch, jakie cudo !!! Gratuluje z calego serca !
OdpowiedzUsuńGratuluję rodzicom sedecznie! Urocze, słodkie maleństwo :)
OdpowiedzUsuńależ mi się uśmiechnęło szeroko! gratulacje! :) cuuudna mała! cieszę się, że wszystko gra. pamiętasz? mówiłam, że to tylko opowieści, że armagedon nadciąga :)))))
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że CC zniosłaś dobrze i że wracasz do siebie :)
no i fajnie, że pokoik udało Ci się urządzić tak, jak chciałaś :)
pozdrowienia od całej naszej trójki :)
PS. Staszek chętnie za jakiś czas pozna młodszą koleżankę :)))
Pokój wyszedł rewelacyjnie. No i mała bardzo ładna jak na takie małe robaczątko. Delikatne rysy, śliczny nosek.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wam dziękuję za tyle pozytywnych słów i emocji! Szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż tylu życzliwych anonimów i podczytytwaczy:)
OdpowiedzUsuńMAMALGOSIA: chorągiewki w każdym autokomisie można dostać:DDD
BOBS: oj, naprawdę? to miło:)
ASSONATA: to mnie postraszyłaś...obrazki są tekturowe, zamiast szkła mają plastik więc myślę, że szanse, że spadną są naprawdę znikome...no sama nie wiem
MORVEN: ha, jako urodzona optymistka mogę tylko powiedzieć, że Lenka trudów porodu nie przechodziła (cięcie cesarskie) więc liczę, że to jej wrodzona natura:D i jej to nie minie. Czas pokaże.
MARTA: źródło pochodzenia jest bardzo ważne:)
AGNIESZKA: u mnie się sprawdziło:)
BASTET: uwielbiam niespodzianki, nie mogę się doczekać! (ps. grafiki tego Pana są rewelacyjne, a natknęłam się na nie gdy zobaczyłam okładkę płyty Lenki znanej z piosnki "The Show")
AGAKRY: ależ bardzo chętnie, chociaż nie wiem czy tatuś tak szybko wpuści kawalerów do córy:p (ps. odezwę się jak dojdę do siebie!)
ROBAL: ten nosek w pierwszej dobie wyglądał jak nochal boksera:p
Przyznaje sie bez bicia, ze ten pokoj dokladnie tak jak wtedy gdy pokazywlaas mieszkanie jest idealnie w Twoim stylu, ze tak powiem. Nie jest przesycony jak to niestety czesto bywa w pokojach dzieciecych, przeslodzony, zapchany maskotkami, gwiazdkami, sloneczkami, kolorowymi tapetami, ze dorosly dostaje oczoplasu. Co prawda brakuje mi chocby kilku misow i jakichs grzechotek czy innych acz podejrzewam, ze wynika to z tego, ze kryszka spi z Wami w dostawce i stad wrazenie troche nie zamieszkalej przestrzni :)
OdpowiedzUsuńZas przedw wszystkim bardzo, bardzo gratuluje slicznosci i bardzo sie ciesze ze jestescie zdrowe :)))
Przede wszystkim gratuluję!! Lenka (cudne imię) wygląda przesłodko :) Taka kruszyna w jej wielkim (póki co) łóżeczku :) A pokój małej obłędny, szalenie gustowny i radosny :)
OdpowiedzUsuńJesteś MAMĄ. Pięknie... Ściskam!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego - dużo zdrówka dla Lenki i dla Ciebie i żeby brzuszek ładnie i szybko się goił :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gratulacje!!! niech Lenka rośnie zdrowo i szczęśliwie i bez hardcorów:) mój synuś Franuś ma 2 m-ce, też po losu pomysłach przyszedł miesiąc wcześniej na świat i po szpitalnej walce przez CC. A co do hardcoru-ja się nastawiałam na aniołka- obserwując pociechy przyjaciół- a mam wyjka nonstopo 24h ;d ale miłość macierzyńska daje siłę i na to.chociaż od stresu i zmęczenia mylę już lewą stronę z prawą ;d jeszcze raz najlepszego dziewczyny !
OdpowiedzUsuńa pokój przepiękny:)
OdpowiedzUsuńrobaczku nie daj się przestraszyć morven:) mój syn także trudów porodu nie przeżył i do 9 miesiąca był najgrzeczniejszym dzieckiem świata, także tobie tego również życzę:)
OdpowiedzUsuńa hardcore spowodoany późnym chodzeniem spać(krótkotrwały)zaczął się jakoś w 9 miesiącu, gdy zaczęły mu wychodzić zęby. szybko jednak minął:)
Wielkie jak mamuty gratulacje!
OdpowiedzUsuńCzekałam z utęsknieniem na TEN post i podejrzewałam po cichu, ze przerwa w postach spowodowana została właśnie porodem :))
Trzymajcie się ciepło!
Czekam na nie tylko modowe posty świeżo upieczonej mamy :)
Gratulacje i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPokój piękny - dobrze, ze nie różowy...
Już się nie mogę doczekać, kiedy zobaczę tą małą ślicznotkę na żywo :) Niech Ci się sprawnie wraca do formy, Aniu. Rewelacyjnie urządziliście kącik dla Lenki, podobają mi się takie konkretne kolory. Fajny pomysł z osłonką white&black, Daria miała w łóżeczku takie różne wzorki wydrukowane z internetu...dopóki nie zaczęła jeść papieru ;)
OdpowiedzUsuńBRAWO!!! NIECH SIĘ ZDROWO CHOWA:)
OdpowiedzUsuńO kurczę... Jaka Ona jest śliczna... I jak fajnie pokój urządzony :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że maleństwo jest zdrowe i wszystko będzie się dobrze działo :)
Widać nadszedł czas coming outu dla cichych podglądaczy, więc i ja się ujawnię, bo okazja zdecydowanie tego warta: Gratulacje! Pokój i jego malutka mieszkanka są uroczy!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
A Lenka to jest zdrobnienie? Bo znam Milenę, na którą się mówi właśnie Lenka. Pozdrawiam,
Tysia
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńZdrowia dla Was, powodzenia :))
ładny pokoik, kolorowy, jasny :)
Urocza dziewczynka :)) Gratuluję :) I też nie mogę się doczekeać mojej dziewczynki. I jak miło patrzeć na nie różowy pokój :)
OdpowiedzUsuńjejku jaka piękna! i pokoik cudowny, taki oryginalny - nie przesłodzony różowy ( pewnie i tak będzie dostawała od wszystkich cudowne rózowiaste gadżety :D ) ! no normalnie mowę mi odjęło :D
OdpowiedzUsuńbuziaki dla Was, dużo zdrówka, cierpliwości i przede wszystkim miłości! :*
Cudowny pokoik, jestem zachwycona ! Bardzo podoba mi się idea uniwersalnych kolorów, a już połączenie czerwonego, białego i czarnego jest mega!
OdpowiedzUsuńAle przede wszystkim gratuluję wspaniałego Maleństwa :)
Zapomniałam dodać - ani się obejrzysz, a Lenka będzie Ci się pchać w obiektyw, żeby jej też porobić szafiarskie fotki ;))
OdpowiedzUsuńoch, Robaczku uroczy :) uściski i gratulacje :) ach, jaka Ona cudna...
OdpowiedzUsuńno proszę lenka ;-)
OdpowiedzUsuńniedaleko padło jabłko od lucynki ;-)
ale tyż piknie!
szkoda, że ten poster się zgubił na poczcie, pasowałby jak ulał...
był właśnie z chorągiewkami....
Jeszcze raz dziękuję za gratulacje, komplementy i życzenia!
OdpowiedzUsuńERILLSSTYLE: maskotek i grzechotek nie ma, bo mała w tej chwili to taki wielki przewód pokarmowy: je, trawi i wydala - w przerwach śpi. Póki co nie ma mowy o jakiejkolwiek zabawie, ona ma zaledwie 10 dni! A w zabawkach pewnie utoniemy jak nas odwiedzą tabuny ciotek i wujków:)
HONORATA: m.in. Ty przekonujesz, że to coś pięknego.
LIBRA: już jest lajcik, najgorsze były pierwsze 2 dni po cesarce
ZBIKUEL: ja dopiero zapoznaję się z tematem:) zobaczymy co będzie jak Lena będzie miała 2msc
BAGLADY: eee, spoko - generalnie jestem optymistką:)
KAHA-ART: oj, chyba nie mam aż tak ekshibicjonistycznej natury - blog będzie nadal szafiarski, a o macierzyństwie będę raczej pisać w kontekście ciuchów. Ten post to wyjątek bo chciałam się podzielić moją radością ze wszystkimi stałymi czytelnikami.
ANONIMOWY, KOCIA SZAFA, SHOCKOBONS: mam jakąś awersję do różowego - od początku wiedziałam, że pokój będzie miał uniwersalną kolorystykę
KLOPSIULA: te produkty white&black podbiły moje serce, piękne są wszystkie - szkoda tylko, że drogie.
TYSIA: mała oficjalnie nazywa się Lena, a Lenka to po prostu zdrobnienie
SŁOMIANY OGIEŃ: za bielą, czernią i czerwienią stoi teoria, że we wczesnym wieku dziecko najlepiej postrzega właśnie kontrasty:) Podobno są to najbardziej stymulujące prace mózgu połączenia kolorystyczne - będę testować:D
SZPIEGOWSKY: moja poczta to odzielny temat, jak na złość wszystkie rachunki przychodzą, a prezenty już nie....
Nie dość, że córa piękna to jaki piękny pokoik ma :)
OdpowiedzUsuńgratuluję!!!! cudowna kruszynka!!! i jaki ma śliczny pokoik :)
OdpowiedzUsuńmala przepiekna:)
OdpowiedzUsuńGratulacje śle z Krakowa:)
A pwoiedz kochana gdzi ekupilas takie sliczne spioszki???
:)
eM
PATRYCJA, KOTA: dziękuję:)
OdpowiedzUsuńeM: a ja pozdrawiam spod Warszawy! śpioszki zakupiłam w hurtowych ilościach w Tesco - to już moje uzależnienie ciuchowe:D fajne rzeczy tam są i niedrogie.
Maleńkie Kochanie! Gratuluję :-.*
OdpowiedzUsuńDoczekałam się nareszcie wieści o maluszku!Jest słodka ale czego można było się spodziewać patrząc na Ciebie!Wyglądałaś pięknie i zgrabnie!Życzę Ci samych cudownych chwil z Córeczką,nie przegap żadnej z nich bo dzieci szybko rosną .A że będziesz zmęczona to nic,zregenerujesz się.Pozdrawiam serdecznie,mama własnego Robaczka[tak zwracam się całe życie do mego 30 letniego syna]
OdpowiedzUsuń