Dres!
Zupełnie przypadkowo, gdy już całkiem zapomniałam, wpadłam ostatnio na spodnie, które chodziły mi po głowie co najmniej od roku. Warunki były trzy: szare, materiał dresowy, krój pumpiasty lub marchewy. I proszę bardzo...znienacka okazało się, że żadna tam Zara, H&M, Romwe, Asos czy inne blogowe hity. Moim wymysłom podołał poczciwy 'oszołom', do którego jeżdżę po proszek do prania, papier toaletowy i takie tam:)Czytelników oczekujących high-fashion uprasza się o wybaczenie - sami rozumiecie, ciężarna to i w dresie się szlaja. A co! (dobrze, że nie poplamionym lub rozciągniętym)
Autor zdjęć: mój mąż; miejsce: Piaseczno
Źródlo pochodzenia: spodnie - Auchan, bluzka tak jakby ciążowa - sh (Gap), kamizelka i naszyjnik - H&M, buty - Buffalo London, torebka - po babci, bransoletki - po mamie i targ staroci
Źródlo pochodzenia: spodnie - Auchan, bluzka tak jakby ciążowa - sh (Gap), kamizelka i naszyjnik - H&M, buty - Buffalo London, torebka - po babci, bransoletki - po mamie i targ staroci
Zatkało mnie na widok tak fajnie ubranej ciężarówki :)nic więcej nie napiszę w związku z tym faktem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękny naszyjnik :))
OdpowiedzUsuńale nie każda ciężarna tak stylowo dres nosi z naszyjnikiem kamizelką super, bardzo mi się podoba i chyba też poszukam sobie kamizelki:)
OdpowiedzUsuńNie pozostaje nic innego, jak napisać, że są oszałamiające! :D
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie :). Bardzo świeżo i stylowo. Niczego bym nie zmieniła :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyglądasz po prostu uroczo! Rewelacyjny zestaw :)
OdpowiedzUsuńMAŁGORZATA: hah! dzięki:)
OdpowiedzUsuńCUKSOWA: też jestem nim zachwycona:)
LILAANAA: eee, to tylko taka ironia - tak naprawdę to w ogóle nie widziałam ciężarnych w dresie:p póki są siły to dziewczny zazwyczaj o siebie dbają - dużo gorzej jest chyba później
SIVKA, KAROLINA, KLAMOTY: dzięki dziewczyny!:D
ależ to śliczny zestaw! baaardzo trafiłaś w moje gusta :) no i uśmiech jak zwykle :)))))
OdpowiedzUsuńcałusy