Kolorowe siostry
Ja ostatnio stale się powiększam i starzeję, a moja siostra niezauważenie z dziecka przeistacza się w nastoletnią ciotkę. I pomyśleć, że kiedyś notorycznie byłam brana za jej młodocianą matkę... już nie te czasy...już nie kupuję jej zabawek, tylko oddaję swoje bluzki. Taki life no. Jak do tego zestawu dodamy młodą-jeszcze-nienarodzoną i moją mamę to się zrobi niezły wielopokoleniowy babiniec:)Źródło pochodzenia: baletki - CCC, legginsy - Calzedonia, tunika i sweter - sh, naszyjnik - Reserved, bransoletka - targ staroci
Ps. Moja siostra w ramach akcji "zbieram na wakacje i ciuchy" wyprzedaje za moim pośrednictwem gadżety z dziecinstwa: zapraszam do przejrzenia
Ps. Moja siostra w ramach akcji "zbieram na wakacje i ciuchy" wyprzedaje za moim pośrednictwem gadżety z dziecinstwa: zapraszam do przejrzenia
Ciąża Ci służy :) POwiedz mi szczerze - gdzie Ty widzsz to rozrastanie się, bo prócz przeuroczego brzuszka z dzieciną w środku nic Ci nie nadbywa :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKocham uśmiech na twarzach kobiet w ciąży! ;-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik i piękny brzuszek :)
OdpowiedzUsuńANUSZKA: to fakt, narazie kilogramy idą głównie w brzuch, ale uwierz ten niewielki wzrost wagi jest dla mnie czymś nadzwyczajnym w kontekście mojej niesłychanie stabilnej masy ciała do tej pory - powiem szczerze zaczynam czuć się słoniowato:)
OdpowiedzUsuńCAROLINA L.: :D
LADY_SPORT: dzięki
QUEEN MOTHER: dziękuję:)
Jaka fajna siostra! Taką mogłabym mieć ;)
OdpowiedzUsuńCiąża Ci służy jak nie wiem co :)
OdpowiedzUsuńrośnie rośnie rośnie :)))
OdpowiedzUsuńFRETA: nie oddam, siostra hodowana kilkanaście lat, to nie byle jaka praca żeby osiągnąć takie efekty:p!
OdpowiedzUsuńMIIKAX3: ee tam, bez przesady:)
AGAKRY: fakt niezaprzeczalny:D, wręcz autentyczny:p
fajnie mieć rodzeństwo! ja mam brata, ale tylko 2 lata młodszego.
OdpowiedzUsuńa tak poza tym... zaczynam 2 trymestr ciąży, więc już chyba można ogłosić całemu światu ;), że też będę mamą :)
pozdrawiam.
AGNIESZKA: w takim razie gratuluję! normalnie jakaś epidemia ostatnio panuje:D
OdpowiedzUsuń