Transparentnie
W końcu nadszedł czas gdy ta spódnica wygląda adekwatnie do temperatur na zewnątrz! Czekałam na to od stycznia....to zdecydowanie baaardzo mocne przećwiczenie mojej cierpliwości, no ale co tu dużo gadać, ostatnio zaciskam zęby i intensywnie trenuję cierpliwe oczekaniwanie. Cóż bowiem znaczy 5 miesięcy w porównaniu do 9?:p
Ps. Całe szczęście, że do najbliższego miłego momentu zostały już tylko 2tygodnie - to zdecydowanie łatwiej ogarnąć!
Ps. Całe szczęście, że do najbliższego miłego momentu zostały już tylko 2tygodnie - to zdecydowanie łatwiej ogarnąć!
Autor zdjęć: mąż, miejsce: Piaseczno
Źródło pochodzenia: pódnica - uszyta przez babcię na podstawie zdjęcia z sartorialist.com; T-shirt - Tesco; sweter - no name, torba - Flo
Muzyka: Manu Chao - Mr Bobby
Źródło pochodzenia: pódnica - uszyta przez babcię na podstawie zdjęcia z sartorialist.com; T-shirt - Tesco; sweter - no name, torba - Flo
Muzyka: Manu Chao - Mr Bobby
ta spódnica jest niesamowita! wyglądasz w niej świetnie:)
OdpowiedzUsuńRany, wyglądasz bosko!
OdpowiedzUsuńspódnica piękna, ale i tak najpiękniejszy jest twój brzuszek, ach maleństwo będzie miało taką seksowną mamuśkę! Pozdrawiam ciepło ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz!!
OdpowiedzUsuńrewelacyjna spódnica!!!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :)
Pieknie wygladasz robaczku! Promieniejesz z kazdym postem! widac juz brzuszek:) dzieciak bedzie bardzo szczesliwy z taka mama! A spodnica powoduje ze mam ochote chwycic sie za szycie!:)
OdpowiedzUsuńCudne krągłości:)
OdpowiedzUsuńA buty skąd? Czyżby Bata? Podobne ostatnio widziałam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńco tam ciuchy! najpiekniejsze jest to co teraz przezywasz! bardzo lubie Cie ogladac na blogu, a teraz szczegolnie uparcie wypatruje nowych wpisow :)
OdpowiedzUsuńno, no Robaczku widzę, że już śliczny brzusio Ci się zawiązuje :D..
OdpowiedzUsuńoraz fajna muza na dokładkę...a ja czekam na bardziej kolorową, wiosenną wersję Robaczka...
pozdrowionka MAŁA MI
wow widać brzuszek!! :) czyli jednak jesteś w ciąży ;) trudno było uwierzyć na początku :D
OdpowiedzUsuńRobaczku, gdzie w piasecznie takie piękne miejsce jest? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam śliczną przyszłą mamę :)
Sylwia
MARGARET: ja się nią zachwycam odkąd zobaczyłam ją na blogu Scotta Schumana:)
OdpowiedzUsuńANONIMOWY: dzięki
VENILA KOSTIS: to mi posłodziłaś... dzięki:)
LILYLOVE, ELZETHA: dzięki
ANONIMOWY: no w końcu coś widać, już mi nikt nie chciał uwierzyć, że jestem w ciąży:) Szycie polecam, konstrukcja spódnicy jest banalna, koszt też.
SIVKA: muszę się przyzwyczajać:) podpisano ja-wieczny chudzielec
MISZONA: ech...buty...to kompletny niewypał. Kupiłam je wczoraj, od razu założyłam i od razu okazało się, że mam za szczupłą łydkę i buty są kompletnie nie do chodzenia jak dla mnie (mało stabilne). Kupiłam je za 79zł w H&M, odsprzedam okazyjnie za 59zł, jeśli jesteś chętna - pisz (rozmiar 38).
BLACK PEARL: Potrafię znaleźć link do bloga w profilu bloggera
YOAHA: dziękuję za miłe słowa, postaram się jeszcze przynajmniej przez jakiś czas dostarczać tu wrażeń:)
MAŁA MI: tak jak pisałam to już wyżej - w końcu coś widać!! Nie wiem co mnie wzięło tak na ten czarny, pewnie niebawem mi przejdzie:)(tym bardziej, że kupiłam ostatnio neonową zieloną bluzkę)
ŻWIREK: teraz wierzysz?:)
SYLWIA: to park miejski, jest tuż przy ulicy Zgoda. pozdrawiam!