Świat się kręci w kółko, na moim byłym blokowisku znowu opadły złote liście, a ja znowu się nimi zachwycam:) Tak, tak - mniej więcej rok temu robiłam w tym samym miejscu zdjęcia ze złotym liściem na głowie przykrytej różowym moherowym beretem...
Teraz, o kilkanaście centymetrów włosów mniej, stoję tu w ukochanych szaro-beżowych dzianinach, paskach i maxi. [Spódnica jest warta uwagi - szukałam takiej od dłuższego czasu (długa, bawełniana, ciemna) i w końcu udało mi się upolować ją w grochowskim ciuchlandzie.]
A wpis jest troszkę sentymentalny bo zafundowaliśmy sobie w ten weekend sesję poślubną "5 lat po". W roli głównej ślubne: toczek i krawatka oraz codzienne dżinsy. Ten sam skansen jako sceneria, ten sam fotograf (koleżanka Ż:p + odrobinę większa siostra) i ta sama para:D Nawet te same ujęcia, ta sama słoneczna polska złota jesień, fajnie....
Teraz, o kilkanaście centymetrów włosów mniej, stoję tu w ukochanych szaro-beżowych dzianinach, paskach i maxi. [Spódnica jest warta uwagi - szukałam takiej od dłuższego czasu (długa, bawełniana, ciemna) i w końcu udało mi się upolować ją w grochowskim ciuchlandzie.]
A wpis jest troszkę sentymentalny bo zafundowaliśmy sobie w ten weekend sesję poślubną "5 lat po". W roli głównej ślubne: toczek i krawatka oraz codzienne dżinsy. Ten sam skansen jako sceneria, ten sam fotograf (koleżanka Ż:p + odrobinę większa siostra) i ta sama para:D Nawet te same ujęcia, ta sama słoneczna polska złota jesień, fajnie....
Źródło pochodzenia: spódnica - sh (Marks&Spencer), bluzka w paski - Tesco (F&F), szary sweter - Zara, rękawiczki - Reserved, szal - Bershka, dzianinowe kolczyki - prezent
zdjęcia wyjątkowo autorstwa mojej siostry - dzięki!
zdjęcia wyjątkowo autorstwa mojej siostry - dzięki!
Fajny pomysł z rocznicowymi fotkami :)
OdpowiedzUsuńWielu wielu wspólnych rocznic życzę :)
Nie jestem fanką spódnic maxi ale Ty w takich wyglądasz super.
A buty to chyba moje ulubione? ;)
Widzę że na moich rejonach Grochowskich byłaś:) To w którym Ci się udało upolować?
OdpowiedzUsuńWidzę że na moich rejonach Grochowskich byłaś:) To w którym Ci się udało upolować?
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia, super rękawiczki i kolejnych wielu lat życzę
OdpowiedzUsuńciekawy zestaw :) pasuje ci maxi i świetne rekawiczki
OdpowiedzUsuńMówię "tak" swetrowatości tego zestawu :) Rękawiczki robią super klimat :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w tej maxi i swetrościach ;) (skrzyżowanie swetra i szarości :)).
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że rocznicowe fotki pojawią się na blogu. No i gratulacje z okazji 5. rocznicy! :)
jeszcze wielu takich wspólnych sentymentalnych podróży w miejsca znane, lubiane, kojarzące się z "czymś" dobrym i bliskim sercu!
OdpowiedzUsuńspódniczka super, ale najbardziej podobaja mi się rękawiczki :) pozdrawiam
Koliberka: ściągnięty od Honoraty:) z familijnie. Dziękuję za życzenia, buty - Twoje ulubone:D
OdpowiedzUsuńlady_sport: no kręciłam się tam wg mapki, którą kiedyś publikowała u siebie Kaka Bubu. Najlepszym ciuchlandem wg mnie był Bar Olszynka na tyłach Universamu
Eule: dzięki!
Mała Gosia: dziękuję:)
Klamoty: hehe, swetrowatość mną zawładnęła:)
Karo: Swetrości:DD podoba mi się to słowo!dziękuję za życzenia, fotki pojawią się, ale raczej w odchudzonym składzie, czyli tylko moje.
ThimbleLady: pięknie napisane - dziękuję!
kwintesencja tego, co w jesieni najpiękniejsze:) najlepsze życzenia z okazji rocznicy, 5 lat to taka miła, okrągła liczba:)
OdpowiedzUsuńz posta na post Twoje zestawy są coraz lepsze ;-))
OdpowiedzUsuńWiedziałam ;) ale, ale napiszę Ci, że zaczynają mi się podobać :)
OdpowiedzUsuńjesiennie:)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście kolejne zestawy coraz bardziej nabierają pazura