Co tu dużo gadać, dziś to piękne widoki stanowią gwóźdź programu. Jako dodatek występuje żakiet paramilitarny, bo kojarzy mi się z wojskami Napoleona:) Upolowany w sh, z bardzo przyjemnego materiału (chyba welur), w kolorze, którego nie jestem w stanie określić.
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)
A tu jeszcze mały bonusik, coby nie było zbyt mało wody na Śmigus Dyngus:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię! Dziękuję zarówno za krytykę jak i miłe słowa:)
Uprzedzam, K A S U J Ę komentarze z jakąkolwiek reklamą (bloga, konkursu itp). Potrafię znaleźć link do bloga w profilu bloggera.