I już...po! Muszę powiedzieć, że było bardzo sympatycznie. Początkowo stres mnie zżerał i trochę się przestraszyłam gdy nikogo nie było na miejscu spotkania (okazało się, że byłam pierwsza), ale później wszystkie obawy minęły. Fajnie było zobaczyć twarze, które się ogląda tylko w necie, poznać tylu ciekawych ludzi w tak krótkim czasie!!!
A teraz do meritum: moje ciuchy. Ponieważ od samego rana lało, to nastawiłam się na optymistyczne kolory: moją pierwszą w życiu różową bluzkę oraz żabie rajstopy. Na szczęście padać przestało niemalże równo o 14, a później już było tylko lepiej: słoneczko grzało prosto w nasze facjaty:) Aż boję się tych zdjęć klasowych z powykrzywianymi minami (kto pomyślał o wzięciu okularów przeciwsłonecznych?? - chyba tylko rurzowa:)
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)
Źródło pochodzenia: spodnie i różowa bluzka - sh, kapelusz - C&A, szal - allegro, płaszczyk - H&M, buty - sklep bardzo lokalnyPs. Zdjęcia grupowe dorzucę jak tylko dostanę:) Jeszcze raz dzięki dziewczyny za spotkanie!
Już mam:
Na zdjęciu obecne są: my tiny little closet, carolina del armario, widelec w szafie, ja, kokarrda, łaskotka, charlize-mystery, baglady, agacior, szafiareczka, szafa n, kostki cukru, mjuska, a zdjęcie robi rurzowa !
mnie również miło było cie poznać. i czekamy na fotki:)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :) zazdroszczę spotkania! pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńojaaa, a wiesz, jakiego JA stresa przeżyłam? Jak podeszłam pod ten empik a tam parę nieciekawych osób dziwnie an mnie zerka. Na szczęście- nie z tej strony podeszłam :)
OdpowiedzUsuńświetnie było się poznać :*
na prawdę miło było Cię poznać, jesteś strasznie sympatyczną osobą, pozdrawiam serdecznie i mam na dzieję do zobaczenia na kolejnym zlocie
OdpowiedzUsuńByło swietnie! Bardzo się cieszę, że Cię poznałam:) Mam nadzieję, że nastepny zlot będzie juz niedługo:)
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są świetne!!! Spotkania szafiarskie to musi być niesamowite przeżycie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
aż żałuję, że to zdjęcia nie mojego autorstwa, bo rzeczywiście fajnie wyszły. Rzurzowa i Karolina naprawdę się postarały! A jeszcze będzie kolejny rzut zdjęć od łaskotki i mjuski:)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, każda wyglądała wyjątkowooooo :-) szkoda, że nie dotarłam na to spotkanie :-(((((
OdpowiedzUsuńByło mi bardzo miło Cię poznać i pogadać :D Jesteś strasznie otwarą osobą, ale pamiętaj naszą umowę..Zabieramy się do pisania naszych prac :D Ja zaczynam od weekendu ;P A do weekendu jeszcze ponadrabiam zaległości szafiarskie ;) Wyglądałaś super i szkoda, że nie poczekałaś na moje zdjęcia, bo strasznie mi się podobają te, na których się tak pięknie uśmiechasz jak już się żegnałyśmy ;) Pozdrawiam i do następnego spotkania ;)
OdpowiedzUsuńehhh..bo ja strasznie niecerpliwa jestem:) ale miałam w planach drugi rzut zdjęć autorstwa twojego i laskotki (jeśli pozwolisz to zrealizuję to tak szybko jak laskotka wrzuci zdjęcia)
OdpowiedzUsuńa za pracę biorę się od dziś! (i hope so) no chyba ze zabiore sie za cykanie zdjęć Tośki, bo dzisiaj od fryzjera wychodzi:)