Uwielbiam spacery po lesie - szczególnie zimą. Lato jest hałaśliwe, w moim lesie pełno jest ludzi podążających w kierunku wody; na każdym krzaku, drzewie czają się robale, za którymi wbrew pozorom nie przepadam. Gołe stopy w sandałach co chwile muskane są dziwnymi rzeczami, które w wyobraźni urastają do rangi olbrzymich chrabąszczy, mrówek itp. obrzydlistw brrrr....
Autor zdjęć: ja, miejsce: Zalesie Górne
Co innego zimą: pusty zaczarowany las, śnieg, białe gałązki. Za każdym razem gdy wkraczamy na naszą ścieżkę w naszym lesie mam wrażenie, że właśnie wyszłam z szafy ubrana jedynie w stare futro. Mmmmmm magia, szczególnie w takie dni jak dziś:)Ps. Futra Wam nie pokażę bo jednak nie miałam, ale jest nówka sztuka nie śmigana maxi dress w paski! (i w dodatku szara:)
Autor zdjęć: mąż, miejsce: Zalesie Górne
Źródło pochodzenia: spódnica - H&M, golf - no name, sweter - Vero Moda, naszyjniki - targ staroci, bransoletki - sklep indyjski i Reserved
Super wygladasz:)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ta sukienka!!!! zastanawiałm się czy kupić:)
OdpowiedzUsuńjakie ładne ubranko na spacer po lesie!
OdpowiedzUsuń"nówka sztuka nie śmigana" hahah to jest tekst z jakiegoś filmu? To ulubione powiedzonko mojego taty :)
OdpowiedzUsuńZima w lesie jest fajna, zima na podworku juz niezbyt... Odsniezylam 30m biezacych chodnika, wrocilam do domu, zrobilam obiad i wyjrzalam przez okno: na chodniku 10cm sniegu, tez nowy i niesmigany ;) Tylko cieszy jakby mniej, niz nowa maxi-dress ;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię las zimą, bo latem boje się kleszczy. Spódnica jest świetna
OdpowiedzUsuńNiko: dzięki!
OdpowiedzUsuńLilylove: to spódnica, jest z wyprzedaży, więc warto:)
panna marta.: wbrew pozorom wygodne, wystarczyło lekko podciągnąć spódnicę i mogłam brnąć przez zaspy:D
agacior89: nie mam pojęcia skąd znam te powiedzonko, nie wykluczone że jest z jakiegoś filmu:)
Mrs_L: hmmmm, a ja mam tak dobrze, że mi mąż rano wyszedł odśniezyć samochód, więc póki co zima fajna:D
pinkdog: dokładnie, kleszcze też są okropne!
jakaś Ty elegancka na ten spacer z psem;) wiesz ze ja nie byłam jeszcze w lesie tej zimy, no nie licząc kuligu, ale to było ciemno;) dobrze że ferie się zbliżają to pójdę na spacer.
OdpowiedzUsuńkiwaczek2: a co! zaraz po spaczerze w gości jechałam:D a co do spaceru to łap okazję póki pogoda jest!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!xD kocham takie grube swetrzyska i pięknie ci z tą szminką:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz, fryzurka super i bardzo pasuje Ci ten kolor ust :)
OdpowiedzUsuńSuper! Czerwień ust czerń biel i ta sceneria... no bajka :)
OdpowiedzUsuń