To jest trend, któremu mogę oddać się bez reszty:) Jest idealny dla takiego patyczaka jak ja, bo bez większego wysiłku można sobie dodać tu i ówdzie nieco kilogramów.
Jeżeli wydaje się Wam, że taka spódnicę już gdzieś widzieliście, to nie mylicie się:) Jak tylko dowiedziałam się, że ją przecenili na 20 kilka złotych - pobiegłam do Tesco i upolowalam ostatnią szarą (a jakże) sztukę w moim rozmarze. A drapowany sweterek to już moje własne dzieło - to ten sam co tu - wystarczyło spiąć go krzywo spinką -kokardką.
Źródło pochodzenia: buty - Clementine outlet%, zakolanówki- H&M, zwykłe czarne rajstopy, spódnica - Tesco (F&F), golf - Frodo, sweter - od teściowej, kokardka spinka - H&M, kolczyki - Yes
Ps. W tym miejscu wypadałoby podziekować za cynk o spódnicy Agaciorowi:) Dzięki!
Piękny zestaw, ale sweterek jakoś mi nie leży, wygląda jakbyś się po pijaku zapinała ;)
OdpowiedzUsuńdrapowania tak, ale chyba lepiej poprzestac na jednym. plus te podkolanowki nieco przedszkolakowe:)
OdpowiedzUsuńAch, jak fajnie szaro. Świetnie to wymyśliłaś, mi się podobają oba "upięcia".
OdpowiedzUsuńuwielbiam asymetrię i tą całą architekturę!
p.s. też kupiłam szarą ;)
fajnie zestawienie spódnicy, kolanówek i butów :)
OdpowiedzUsuńTa spódnica jest świetna! A ze swterkiem to popłynęłaś!
OdpowiedzUsuńSpódnica jest boska. Chciałabym też gdzieś taką upolować w rozsądnej cenie :)
OdpowiedzUsuńDrapowania są świetne, tym bardziej, że też lubię sobie dodawać tu i ówdzie. I mam nadzieję, że ta spódnica o której mówiła moja mama (i mi kupiła!) to właśnie ta Twoja… :)
OdpowiedzUsuńSpódnica jest świetna i w szarej i w czarnej wersji, tym bardziej żałuję, że ja nie zdążyłam na tę obniżkę, spódnice znów kosztują tyle co na początku:(
OdpowiedzUsuńSpódnica super! w całości bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńa mi sie wlasnie podoba element kolorystyczny w postaci podkolanowek. a co do drapowan: to odpowiednie moga tez odjac kilogramow, dlatego osoby-pączki takie jak ja też lubią wszelkie asymetrie i udziwnienia :D
OdpowiedzUsuńSkarpety na pewno dodają nutkę zabawy do Twojego stroju. WEsoło :)
OdpowiedzUsuńTe spódnice z kolekcji F&F strasznie mi się podobają, szczególnie ze względu na te drapowania :)
OdpowiedzUsuńNiby szaro, a jednak jakoś tak.. wesoło :D
OdpowiedzUsuńOj tak, dobrze Ci w drapowaniach. Wyglądasz bardzo kobieco... Szkoda, ze na mnie to wygląda aż "za kobieco" :)
OdpowiedzUsuńmuszę Wam powiedzieć, że jestem w 100% zadowolona z tego stroju i nic bym w nim nie zmieniła: ani zapinanego po pijaku:) sweterka ani przedszkolnych podkolanówek:D
OdpowiedzUsuńAle dziękuję za komentarze, czasami dobrze usłyszeć opinię z boku.
Szkoda, że nie ma tesco u mnie w okolicy, bo sama z wielką chęcią zaopatrzyłabym szafę w taką spódnicę. Jest piękna i bardzo fajnie ją zestawiłaś. Podoba mi się upięcie tego swetra kokardką, tylko nie podobają mi się te podkolanówki :D Jakoś burzą mi całość jeżeli chodzi o kolorystykę ;)
OdpowiedzUsuńNiby szaroście, a nie wyglądają smutno i przygnębiająco. Podoba mi się Twój styl wystających kolorowych skarpet. Z pewnością ja (też patyk) zainspiruję się Twoim stylem...
OdpowiedzUsuń