Bardzo mi się ten trend spodobał! Gołych butów (pomyśleć, że kiedyś nazywałyby się po prostu beżowe) szukałam już od dłuższego czasu i w końcu się udało! Jestem tym bardziej zadowolona, że przy kasie okazało się, że buty kosztują o 100zł mniej niż wskazywałaby na to ich cena...ot miła niespodzianka w outlecie:D Rzut ogólny:
Trochę szczegółów:
i zbliżenie na butki:
Dodane 16.06 na życzenie:), zdjęcie najlepiej oddaje prawdziwy kolor butów:
Ps. Odkrywam świat butów na obcasach...coś czuję, że to wciągający świat:) Może go jakoś opanuję.
Bardzo mi podobają-no i wiadomo,skórzane buty są najlepsze .Sama też czekam na letnie przeceny w GR,bo u mnie jeszcze ich nie ma!!!!
OdpowiedzUsuńPS.Też mnie dziwi,czemu na beżowe i jasne buty teraz mówi się "nude","gołe" brzmi lepiej.Podobnie nie rozumiem wyższości "outfit of the day "nad "ubiór dnia"
PS.2 Czy fotograf robiąc 1 fotę leżał? Bo super to wyszło:)
o tak, obcasy... tez niedawno stwierdziłam, że trzeba je w końcu oswoić, łydki zgrabniej wyglądają w wysokich butach. chociaż pewnie też przyznasz, że to oswajanie do najprostszych nie należy ;) ps. ja na takie buty nadal mówię beżowe. nawet nie wiedziałam, że coś się w tym względzie zmieniło ;D
OdpowiedzUsuńpiękne buty. bardzo piękne
OdpowiedzUsuńGdzie jest outlet ginorossi? Piękne buty... Buty jak buty, ale dżinsiory jakie fajne! A fotograf wykazuje coraz więcej luzu i fantazji... :) pozdrowienia dla Tygrysa
OdpowiedzUsuńmasz figurę jak modelka.
OdpowiedzUsuńanuszka: no wiesz, jak angielskim zarzucisz to się robi od razu bardziej światowo:)
OdpowiedzUsuńFotograf pełen poświęcenia niemalże leżał na ziemi tylko dlatego, że żona go poprosiła:D Ale prawdę mówiąc to zazwyczaj chce jak najszybciej zrobić zdjęcia i trochę marudzi jak mu tak wymyślam:p
blu: szczególnie boli po pierwszym dniu:) ale potem stopa mi się dopasowuje - nowe buty zawsze okupuję krwią i odciskami:(
mamalgosia: też tak uważam!
atena:w fashion house w piasecznie
riennahera: nie doceniam, z chęcią przejmę zbędne kg jak ktoś ma:D
Świetne buty!
OdpowiedzUsuńJakbym upolowała takie to też bym miała motywację do opanowywania obcasów ;)
a pokaż całe butki, bo nie widac zapięcia [kostki]
OdpowiedzUsuńCudowne są te buty, myślałam, że znów coś przegapiłam, bo w Factory w GR, takich ślicznych nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńLadne buty:). Tak swoja droga nie uwazam, by na kazde bezowe czy jasne buty mowilo sie teraz "nude". Jak sama nazwa wskazuje, buty nude sa w kolorze skory, to dosc specyficzny odcien- w moim przypadku bardzo jasny, jak sie pominie obecna opalenizne;-)
OdpowiedzUsuńdorzuciłam zdjęcie z kostką:)
OdpowiedzUsuńdakota77:no może trochę wyolbrzymiłam problem, tak mi się po prostu te nude buty:p rzuciły w uszy.
karolina, strachulec: dzięki!
świetne buty, REWELACYJNE, ja ostatnio w ogóle zwariowałam na punkcie nude ciuchów, więc Twoje buty pożądam pożądam pożądam....
OdpowiedzUsuńTak prawdę mówiąc to ja zaczęłam poszukiwać takich butów (na obcasie i gołych:) po części przez Ciebie!
OdpowiedzUsuń