W końcu odwiedziłam swój ulubiony sh i... srogo się zawiodłam: sklep jest wyremontowany i chyba dzięki temu wszystko jest o około 30zł droższe niż zazwyczaj (jest to sh z rzeczami wycenionymi). Niestety musiałam oglądać wszystkie te piękne rzeczy (a było ich baaaaaardzo dużo) i piękne ceny, ehhhh...skusiłam się tylko na jedną: sukienkę, bardzo podobną (jeśli chodzi o materiał) do zielonej, którą pokazywałam tu ostatnio.
Gościnnie występuje moja siostra, również w sukience z mojego ulubionego sh. Rzut okiem na sukienki:
A tu rzeczone nimfy pląsające po rodzicielskim ogródku:
Żródło pochodzenia: obie sukienki z sh, moja kosztowała 85zł !
bardzo Ci pasuje maxi dress :) a co lumpeksów na wycenę, to znam ten ból. Dlatego staram się nie przeglądąć rzeczy na wieszakach, tylko lecę od razu do kosza 'wszystko po 2 zł' :P
OdpowiedzUsuńAle szczerze mówiąc w życiu nie widziałam w sh powyżej 40 zł ;o więc nieźle sobie policzyli za tą kieckę.
na pierwszym zdjęciu wyglądasz jak Kuzyn Coś z Adamsów ;D Kuzyn Coś w sukience ;) a tak na serio to czadowa kiecka, cena również o_0
OdpowiedzUsuńja dzisiaj widziałam w sh kurtkę skurzaną co prawda, ale za 129 zł... w każdym razie fajne te kiecki wasze i.. ja też chcę taki ogródek!
OdpowiedzUsuńsuper! kwiaty na sukienkach sa zniewalajace :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta sukienka. Szkoda tylko, że długie sukienki podobają mi się tylko na kimś, bo sama po założeniu strasznie źle się w nich czuję.
OdpowiedzUsuńuwielbiam długie sukienki bo czuję się w nich tak luźno:)
OdpowiedzUsuńa ten sklep to taki dziwny sh, rzeczy maja bardzo starannie wybrane, nie ma nic na wagę, niektóre ubrania mają jeszcze metki i są niemal jak nowe, niektóre widać że są trochę podniszczone...stąd te ceny, zawsze były wyższe niż w innych sh, no ale teraz to przesada. Może wykorzystują fakt, że na podlasiu jest duży popyt na ciuchlandy? (trochę ze względu na biedę)
Nimfowo i kolorowe. Podoba mi się bardzo:)))
OdpowiedzUsuń