No cóż, może nie dla wszystkich jest to połączenie zjadliwe, ale ja naprawdę szczerze je polubiłam:) Pozdrawiam Was więc paskowo i udaję się do mojego nowego kącika w domu. Tata zamontował mi lampkę punktową, dzięki której mogę teraz wygodnie czytać na fotelu. Coś czuję, że fotel ten będzie teraz intensywnie wykorzystywany bo nie ma nic przyjemniejszego niż półmrok, snop światła skierowany na ciekawą książkę, w tle jakaś przyjemna muzyka a pod reką coś słodkiego:p Kończę obecnie najnowszą książkę Szczygła (świetnie się czyta, jeśli ktoś nie zna autora polecam np ten tekst) a na półce już czeka na mnie nowiuśki Mankell:D Mmmmm, przebieram paluszkami ze zniecierpliwienia!
Autor zdjęć: mąż, miejsce: Warszawa
Źródło pochodzenia: spódnica - H%M, sweter - Cropp Town;A, szal - Pull&Bear, kolczyki - lokalny sklep, płaszcz - sh (no name)
paskowe szaleństwo:)
OdpowiedzUsuńbardzo mie sie podoba sweterek:)
pzdr:)
potwierdzam, paseczki szaleją :)
OdpowiedzUsuńsuper wykorzystanie motywu paskowego.... bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSzczygieł piszący o Czechach dobra rzecz, mówiący po czesku już nieco gorsza,
OdpowiedzUsuńa tym chodnikiem chodzę przynajmniej 3 razy w tygodniu:)
Przepięknie!!!! Bardzo Ci pasują takie żywe kolory jak na sweterku! Jestem oczarowana :)
OdpowiedzUsuńSorella.
Paski paskami (ok), ale płaszczowi mówię długie do samej ziemi "nie".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Szaleństwo pasiaste trwa :D Bardzo optymistycznie :)
OdpowiedzUsuńmi się podoba, bardzo optymistycznie i pozytywnie, fajnie Ci w tych kolczykach
OdpowiedzUsuńRENI-FEREK: szaleństwo to dobre słowo, ale w tym szaleństwie jest metoda:)
OdpowiedzUsuńCHERRY OF COLOURS: :)
MERCIISTAR: dzięki
AGG: nie słyszałam, nie znam czeskiego...a co, naprawdę tak fatalnie? (ja tym chodnikiem chadzam bardzo rzadko, i szczerze mówiąc nie spodziewałabym się tam Ciebie bo nie wiadomo czemu sądziłam do tej pory, że ty w Krakowie jesteś)
SORELLA: dzięki:)
MISSUNDERSTOOD: a co masz konkretnie na myśli? długość? proporcje sylwetki? kolor? z ciekawości pytam:)
SHEILA: dzięki
EULE-LILAANAA: dzięki, ostatnio coraz częściej noszę te kolczyki - a takie były niepozorne jak je kupowałam...teraz pasują do większości zestawów i mają mega fajny kolor
Ciekawe połączenie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOptymizm aż tryska :) Paski świetnie wyglądają razem, ale przede wszystkim masz świetny płaszcz!
OdpowiedzUsuńCudne kolory :)
OdpowiedzUsuńświetny sweterek!
OdpowiedzUsuń