Firma LPP, odpowiedzialna za marki Reserved, Mohito, Cropp, House zaprosiła w minioną sobotę szafiarki z calej Polski na spotkanie na którym prezentowana była kolekcja jesienno-zimowa marek Reserved oraz Mohito. Oprócz oglądania ubrań rozmawiałyśmy o procesie produkcji, poszukiwaniu inspiracji, przewidywaniu trendów. Miałyśmy też okazję wyrazić swoją opinię na temat sprzedawanych ubrań, przekazać swoje pomysły na poprawę wizerunku marek. To było miłe, że ktoś nas słuchał:) Z miłych rzeczy było też dobre jedzenie, wino, drobne prezenty od Reserved oraz masa szafiarskich twarzy w jednym miejscu!!! Mała fotorelacja:
Autorki zdjęć: Harel, Zulka, Carolina del armario i ja
A tu moje łapanie równowagi już po (nie, nie piłam dużo:)
A tu moje łapanie równowagi już po (nie, nie piłam dużo:)
Źródło pochodzenia: żakiet - sh (China Doll), T-shirt - C&A, jeansy - Terranova%, broszki - targ staroci
Czesc :)Fajnie ,ze reserved zorganizowało takie spotkanie. moze wreszcie cos ruszy w szafiarskim swiatku w polsce .
OdpowiedzUsuńMam pytanie , czy dziewczyna z 3 zdj. od góry, 2ga od prawej ma swojego bloga,strone . jest swietna
r.
Fajnie,że znów mogłyśmy się spotkać :-))) DO kolejnego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej, ale mam tyły:) dawno już mnie tu nie było więc zaraz nadrobię zaległości, a już teraz napiszę, że bardzo, ale to bardzo podoba mi się twoja marynarka w zestawieniu z tymi broszkami!
OdpowiedzUsuńOj, strasznie żałuję, że nie mogłać być - niestety ślub znajomych był dokładnie o tej samej godzinie:(
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądałaś - super brocha!
Bardzo fajnie było, cieszę się z ponownego spotkania:) Twój żakiet na żywo jest jeszcze fajniejszy niz na zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńPS. Pojechałam wczoraj na Olimpię, ale chyba trochę za późno, bo już się wszyscy zwijali niestety:/
Mina z ostatniego zdjęcia - bezcenna! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję spotkania i mam nadzieję, że firma czegoś się od Was nauczyła ;). Bardzo chętnie kupuję w Reserved (wyprzedaże...), zwłaszcza torby od nich znakomicie się sprawdzają. Rozczarowały mnie kolekcje powstałe we współpracy z projektantami. Sukienki od Gosi Baczyńskiej były np. z kiepskich materiałów.
Może się poprawi. Pozdrawiam :)
Zazdrość mnie zżera :D
OdpowiedzUsuńI znów ten piękny żakiet :D Z broszkami nabrał jeszcze innego charakteru :D Pięknie! :D
R:Jeżeli zdjęcia liczysz włącznie z zaproszeniem to myślę, że piszesz o Sarze (blondynka z różową torebką, tak?) - z tego co wiem to ma bloga, ale zamkniętego.
OdpowiedzUsuńKarolina: No ja tam była około 12 i wszystko się jeszcze kręciło.
Karo: o kiepskich materiałach wspomniałyśmy, ale co z tego wyjdzie to zobaczymy...
Cieszę się, że Cię poznałam. Masz chyba najdłuższe nogi, jakie widziałam :) Ale za to - jak widać na trzecim zdjęciu od końca - ja mam największą głowę, tak więc uznajmy, że mamy remis ;)
OdpowiedzUsuńTe minki z ostatnich fotek- genialne! Choć ja i tak najbardziej uwielbiam pierwsze zdjęcie na którym z taką pasją przemawiam i gestykuluję :)
OdpowiedzUsuńAleż było fajnie :D