Retro bo groszki, a hardcore bo wściekły róż + złoto. Hmmm, w takiej tonacji kolorystycznej nie występuję za często...mam nadzieję, że na skali kiczowatości nie znajduję się zbyt blisko tego złego końca:)
Źródło pochodzenia: sukienka - sh, torebka - po babci, zegarek - targ staroci, buty - deichmann, siostra - moja własna:)
Dodano 12.06:
Przeglądając zdjęcia z tej sesji znalazłam jeszcze jedno urocze zdjęcie, a ponieważ moja siostra już tu występowała, to nie będę się więcej rozpisywać. Przedstawiam Kasię:
Dodano 12.06:
Przeglądając zdjęcia z tej sesji znalazłam jeszcze jedno urocze zdjęcie, a ponieważ moja siostra już tu występowała, to nie będę się więcej rozpisywać. Przedstawiam Kasię:
Źródło pochodzenia: moja opaska-H&M, moja była spinka-kwiatek - z lokalnego sklepu z biżuterią, koszulka Hello Kity - H&M wybrana przeze mnie:), jeansy-RPRT jeans, sandały - Reebook
Podoba mi sie(znasz mojego bloga i miłość do takiego koloru) .Do kiczu daleko,a zresztą-w modzie wszystko wolno i kicz też bywa użyteczny
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz.. a ten zegarek strasznie mi się podoba ale już to mówiłam:)
OdpowiedzUsuńWCALE nie jesteś na tej skali:)
OdpowiedzUsuńo taki zestaw nigdy Cię nie podejrzewałam, a wyglądasz w nim rewelacyjnie, no ale z taką figurą co byś na siebie nie założyła wyglądasz bombowo
OdpowiedzUsuńW modzie aż huczy od stwierdzeń: "włóż róż i już!"... Sukienka w tym kolorze nie wymaga zbyt wielu dodatków. Ty postanowiłaś nadać jej retro charakteru i zamierzony efekt osiągnęłaś:)
OdpowiedzUsuńA siostra urocza!
sukienka bombowa! w ogóle nie wygląda kiczowato, raczej podchodzi pod retro z lat 80-tych ;) pięknie podkreślona figura :) bardzo podoba mi sie dobranie rajstop nie całkiem kryjących na czarno tylko właśnie takich na wpół przeźroczystych, świetnie wyglądają
OdpowiedzUsuńcieszę się, że waszym zdaniem ominęłam skalę kiczowatości, bo mimo wszystko czułam się trochę nieswojo w różu:) sukienka rzeczywiście podchodzi pod retro lat 80tych bo moja mama jak ją zobaczyła to sama stwierdziła, że miała wtedy taką podobną
OdpowiedzUsuńhaneczkowo: zegarek będę eksploatować jeszcze długo bo bardzo go polubiłam:)