Apel do wszystkich ludzi dobrej woli:)
Oddziedziczyłam po babci taką torebeczkę, niestety jest strasznie zniszczona: nie ma rączek (ani nóżek:p), pod spodem popękał materiał, środek to katastrofa - jest całkowicie do wymiany. Wyjęłam ją niemal ze śmietnika, bo wszyscy machnęli na nią ręką, ale teraz nie wiem jak sobie z nią poradzić. Sama jej nie odrestauruję, może znacie jakiś zakład, w którym mogliby mi pomóc? W grę wchodzi Warszawa i ewentualnie województwo podlaskie.
Dzięki z góry!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię! Dziękuję zarówno za krytykę jak i miłe słowa:)
Uprzedzam, K A S U J Ę komentarze z jakąkolwiek reklamą (bloga, konkursu itp). Potrafię znaleźć link do bloga w profilu bloggera.